Peru to kraj fascynujący, przyciągający z wielu względów turystów i globtroterów z

Ruiny Machu Picchu

całego świata. Tu można zetknąć się "oko w oko" z pozostałościami potężnych cywilizacji Ameryki Południowej z Cuzco - dawną stolicą Inków na czele, odwiedzić zagubione niegdyś w górach, owiane tajemnicą Machu Picchu, obejrzeć zagadkowe znaki na płaskowyżu Nazca. Są tu liczne świadectwa kolonialnej potęgi hiszpańskiego imperium, skupione głównie w dużych miastach kraju. Jest także wspaniała przyroda - potężne masywy górskie, przekraczające znacznie 6000 metrów, wysokogórskie jeziora, surowe wybrzeże Pacyfiku, a we wschodniej części kraju prawdziwa amazońska dżungla. I oczywiście barwni tubylcy - potomkowie dawnych indiańskich plemion. Z tych względów Ania i Marcin Bonikowscy postanowili odbyć podróż do tego niezwykle ciekawego kraju.

     Naszą wspólną podróż po Peru rozpoczęliśmy w Limie. Ta olbrzymia, ponad siedmiomilionowa metropolia ma swe kolonialne zabytki z czasów panowania Hiszpanów, z kościołami Santo Domingo i San Francisco na czele, lecz jest miastem zatłoczonym, hałaśliwym i zanieczyszczonym, nic więc dziwnego że wkrótce udaliśmy się w głąb kraju do dawnej stolicy Inków, Cuzco. To

Katedra w Cuzco

położone na wysokości 3400 metrów miasto ma swą niepowtarzalną atmosferę. Są tu oczywiście ciekawe budowle z czasów kolonialnych, najciekawsze z nich to katedra z 1559 roku i kościół La Merced. Są jednak również liczne pozostałości z czasów, gdy Cuzco było stolicą Inków - wiele domów wciąż ma inkaskie fundamenty, spotyka się w mieście mury z doskonale obrobionych kamieni, pochodzące z czasów potęgi Inków. W miejscowym Muzeum Archeologicznym można obejrzeć liczne świadectwa kultury Inków - wyroby ze złota, biżuterię, ceramikę, odzież. Nad miastem znajdują się ciekawe inkaskie ruiny Coricancha; niegdyś mury tego miasta były pokryte

Inkaska świątynia

złotem, dziś można obejrzeć pozostałości licznych zabudowań w postaci zarysów murów.

     Z Cuzco nasi podróżnicy udali się na zwiedzanie zabytków świętej doliny rzeki Urubamby. Były to pozostałości dawnych inkaskich miast - Sacsayhuaman i Olantay-tambo, a także ciekawe, położone w górach miasteczko Pisac. Główną atrakcją tego miasteczka jest niezwykle interesujący targ, na który przybywają bardzo licznie Indianie z wielu okolicznych wiosek, odziani w swe lokalne, barwne stroje. Kolejowy szlak wzdłuż rzeki Urubamba doprowadza w pobliże największej historycznej atrakcji Peru - słynnego zagubionego miasta Inków - Machu

Kościół w Copacabana

Picchu. Można tu dotrzeć także wędrując przez cztery dni dawnym szlakiem Inków przez dżunglę i góry; część tego szlaku przebyli nasi podróżnicy, aby ujrzeć Machu Picchu z ciekawej perspektywy. Ruiny miasta Machu Picchu wywierają olbrzymie wrażenie już przez samo usytuowanie na zboczu góry wysoko nad dnem doliny rzeki Urubamba. Można tu podziwiać precyzję budowy domów i świątyń wznoszonych niegdyś z doskonale ociosanych kamieni. Widoki z tego miejsca na otaczające góry są także wspaniałe. Nic zatem dziwnego, że Machu Picchu przyciąga bardzo wielu turystów; wielu z nich przybywa tu tylko na kilka godzin, nasi

Dzieci nad jeziorem Titicaca

podróżnicy spędzili jednak noc w miasteczku w pobliżu ruin, dzięki czemu mogli się delektować niezwykłym nastrojem tego miejsca o zachodzie słońca.

     Po powrocie z Machu Picchu do Cuzco udaliśmy się wspólnie koleją do miasta Puno, położonego nad jeziorem Titicaca. Samo miasto nie ma wielu atrakcji, główną atrakcją jest usytuowane na wysokości 3820 m olbrzymie jezioro - największe słodkowodne jezioro położone tak wysoko w górach. Po jeziorze kursują liczne łodzie i stateczki, umożliwiające zwiedzanie interesujących miejsc. Do największych atrakcji należą pływające wyspy Uros, zbudowane przez Indian z trzciny. Żyją na nich całe rodziny,

Lama ozdobna

utrzymując się z rybołówstwa. Odwiedziliśmy także ciekawą wyspę Taquile z niewielką osadą indiańską; roztaczają się stąd piękne widoki na jezioro.

     Z peruwiańskiego Puno nasi podróżnicy udali się do położonego już Boliwii miasta Copacabana. To pięknie usytuowane nad brzegiem jeziora Titicaca miasto jest centrum pielgrzymek z całej Ameryki Południowej, zwłaszcza podczas święta Matki Boskiej de Candelaria. Głównym zabytkiem Copacabany jest zbudowana w stylu mauretańskim katedra. Globtroterów z całego świata przyciąga także samo jezioro i atmosfera miasta; wielu z nich spędza tu długie miesiące. Dalsza trasa podróży po Boliwii wiodła m.in. do najbardziej znanego, historycznego miejsca w tym kraju - ruin Tiahuanaco - miejsca, gdzie niegdyś odbywały się ceremonie religijne.

     Po zwiedzeniu Boliwii udaliśmy się wspólnie na wybrzeże Pacyfiku. Jest to surowe, pustynne wybrzeże, raczej niezbyt gościnne dla turystów. Atrakcją tego wybrzeża w południowej części Peru jest półwysep Paracas. Tu można podziwiać kolonię Ptactwa i Lwów Morskich na pobliskich wyspach Ballestas.

Pelikany na wyspach Ballestas

Wycieczka łodzią wzdłuż wybrzeży tych wysp dostarcza wielu wrażeń bezpośredniego obcowania z fauną Oceanu Spokojnego.

     W końcowej części pobytu w Peru nasi podróżnicy spędzili dwa tygodnie w górach Cordillera Blanca z najwyższym szczytem Huascaran 6768 m. n.p.m. Podczas trekkingu w tych potężnych, ośnieżonych górach mogliśmy podziwiać surowe górskie krajobrazy jednego z najpiękniejszych regionów peruwiańskich Andów. Było to wspaniałe zwieńczenie podróży Ani i Marcina Bonikowskich po Peru.

Szczyt w górach Cordillera Blanca