Logo serwisu Towarzystwa Eksploracyjnego
Strona główna
O Towarzystwie
Program spotkań TE
Relacje ze spotkań TE
Relacje z wypraw
Relacja specjalna na 25-lecie TE
Dyskusyjne forum globtroterów
Informacje wydawnicze
Galeria zdjęć
Ciekawe adresy internetowe
Skrzynka pocztowa
Archiwum

Link - www.linia.pl

Relacje ze spotkań TE
SOKOTRA - Zagubiony skrawek Gondwany
Jacek Herman-Iżycki, Tadeusz Sokołowski
Poprzednie spotkania:
Karakorum
Tybet
Chiny
Jordania - Wadi Rum
Egipt
Birma
więcej...


W zachodniej części Morza Arabskiego, 400 km na południe od wybrzeży Jemenu i 220 km na wschód od przylądka Guardafui w Somalii, położona jest zbliżona obszarem do znanej nam bardziej Majorki (3650 km2), wciąż bardzo mało znana Sokotra. Przed 150 milionami lat w okresie mezozoicznym stanowiła ona, wspólnie z Afryką, Arabią i Indiami, część prakontynentu Gondwana. 70 milionów lat temu stała się wyspą.

Jedną z głównych jej atrakcji jest bez wątpienia unikatowa, pamiętająca czasy prehistoryczne reliktowa flora. Istniała ona zapewne jeszcze przed procesami geologicznymi, wskutek których nastąpiło oddzielenie się wyspy od afro-arabskiej masy lądowej. Rozwój świata roślinnego następował tam w całkowitej izolacji od reszty globu, czego widocznym rezultatem jest znaczna ilość endemicznych gatunków (257). Co trzeci gatunek współczesnej flory Sokotry nie występuje gdzie indziej na Ziemi. Dlatego też niektórzy badacze nazywają Sokotrę Galapagos Oceanu Indyjskiego.

Klimat wyspy ma charakter podzwrotnikowy gorący, stąd jej środowisko naturalne w przeważającej części określić można, jako półpustynne.
Zdecydowana większość powierzchni Sokotry ma charakter wyżynno-górzysty. Dominantę w krajobrazie stanowi zbudowany z granitów, gnejsów i wapieni masyw górski Hagghier, pełen poszarpanych, iglicowatych i trudno dostępnych szczytów (nawyższy Mashanig o wysokości 1525 m npm.). Góry urozmaicone są przez wiele głęboko wciętych dolin i przepaścistych rozpadlin, a także przez porośnięte trawami hale. Wokół masywu górskiego położone są rozległe kamienisto-żwirowe płaskowyże (na wysokości około 900 m npm.), które zbudowane są przede wszystkim z piaskowców i wapieni. Porośnięte są one w znacznej mierze przez spektakularne, parasolowate drzewa smocze. Płaskowyże pocięte są tu i ówdzie głębokimi skalnymi kanionami z niewielkimi na ogół okresowymi ciekami wodnymi, naturalnymi skalnymi basenami i oazami palm daktylowych. W niektórych miejscach mamy do czynienia ze zjawiskami typu krasowego, które charakteryzują się obecnością jaskiń i podziemnych strumieni. Wschodnia część powierzchni płaskowyżu zajmuje formacja przypominająca afrykańską sawannę. W odróżnieniu od tej ostatniej porośnięta jest ona przede wszystkim przez egzotyczne drzewa z rodziny balsamowatych, a mianowicie kadzidłowca i mirry. Wybrzeża Sokotry stanowią na ogół dość wąskie, płaskie niziny nadmorskie, choć w niektórych częściach wyspy, szczególnie na jej wschodnich i zachodnich krańcach, występują imponujące, wysokie na 150-250 m, niemal pionowe wapienne klify. Charakterystycznym elementem krajobrazu niektórych rejonów wybrzeża są dochodzące nawet do 100 metrów wysokości wspaniałe wydmy. Zbudowane są one z bielutkiego i miałkiego jak mąka piasku koralowego, który nawiewany jest w regularny sposób od maja do października przez gwałtowne wiatry monsunowe.


Sokotra znana była już starożytnym Egipcjanom, Grekom, Rzymianom, Persom, Arabom, Fenicjanom i mieszkańcom Indii. Stąd pochodzące z najróżniejszych przekazów jej dawne nazwy. Być może najstarsza nazwą wyspy było wywodzące się z indyjskiego sanskrytu określenie Dvipa Sakhadara, pojawiające się podobno już we wczesnych źródłach buddyjskich. Świat helleński obdarzył ją mianem Dioscorida, zaś Arabowie przyjęli Suq-qutra (co miało oznaczać ośrodek handlu aromatycznymi żywicami), a znacznie już później na mapach portugalskich widnieje jako Zocotora. Długa historia wyspy otoczona jest nimbem tajemnic, mitów, legend i fantastycznych opowieści, w których jest mowa między innymi o odradzającym się ptaku Feniksie, sumeryjskim królu Gilgameszu, bliźniakach Kastorze i Polluksie, czy też arabskim żeglarzu Sindbadzie. Pobudzały one zawsze fantazję podróżników, awanturników i odkrywców. Wzmiankowana była m.in. przez aleksandryjskiego geografa i kupca Kosmasa Indikopleustesa, weneckiego podróżnika Marco Polo czy chińskiego admirała Zheng He. Nie jest wykluczone, że odwiedzić ja mogli między innymi wysłannicy Aleksandra Wielkiego czy chrześcijańscy święci: Apostoł Tomasz, Franciszek Ksawery i Ignacy de Loyola.

Rozgłos i wiedza na temat Sokotry w świecie starożytnym związana była nierozerwalnie ze szlakiem kadzidła i mirry, zwanego inaczej szlakiem wonności, który stanowił drugi wielki -obok szlaku jedwabnego- pomost kulturowy między Wschodem a Zachodem. Szlak ten prowadził z regionu ojczystego tych aromatycznych żywic, a więc z Arabii Południowej i Sokotry do wschodnich wybrzeży Morza Śródziemnego. Poza wonnościami poszukiwanymi substancjami w starożytności były również liście aloesu i żywica drzewa smoczego. Dziś, kiedy wonności Orientu straciły na swoim dawnym znaczeniu, podstawową atrakcją Sokotry staje się jej reliktowa i wielce spektakularna flora. Istotne w niej miejsce zajmują, należące do ekologicznej grupy kserofitów, sukulenty - czyli rośliny suchych siedlisk, gromadzące zapasy wody w specjalnej tkance miękiszowej dla przetrwania długich okresów suszy.

Za niekwestionowany symbol Sokotry uważane jest długowieczne drzewo smocze (Dracaena cinnabari), które szczególnie w centralnej i wschodniej części wyspy, położonej powyżej 500 m npm., stanowi bardzo charakterystyczny element krajobrazu. Jego rozłożysta, gęsta jak pióropusz korona przypomina do złudzenia kapelusz ogromnego, kilkumetrowej wysokości grzyba, czy też, jak kto woli wielki zielony parasol. Uzyskiwana z pnia drzewa smoczego czerwono-brązowawa żywica już w starożytności służyła jako pachnidło, środek leczniczy i naturalny barwnik. Gatunek ten uchodzi za zagrożony wyginięciem, czego dowodem wydaje się być zauważalna gołym okiem minimalna ilość młodych osobników. Drzewa z tej rodziny występują poza Sokotrą w niewielkich ilościach w południowej Arabii, na Wyspach Kanaryjskich (Dracaena draco) i Zielonego Przylądka oraz na Maderze.

Na Sokotrze rośnie 7 endemicznych gatunków drzewa kadzidłowego (Boswellia). Wydziela ono rodzaj żywicy, stanowiącej podstawowy składnik kadzidła. Kadzidło dzięki bardzo przyjemnej woni wydzielającej się podczas spalania od dawnych czasów używane było w wielu ceremoniach religijnych (w tym judaistycznych i chrześcijańskich) jako pachnidło tlące oraz dodatek do trociczek i świec,

Drzewko mirry sokotryjskiej (Commiphora), zwane także balsamowcem mirra, reprezentowane jest na wyspie przez 4 endemiczne gatunki. Jego wydzielina stanowi wonną gumożywicę, zasychającą w postaci łezkowatych bryłek o balsamicznym zapachu, który podczas spalania staje się bardzo intensywny. Od czasów starożytnego Egiptu mirra stosowana jest w kadzidłach do wytwarzania dymu podczas obrzędów religijnych oraz do namaszczania, balsamowania i mumifikacji zwłok.

Nazwa róża pustyni (Adenium obesum socotranum), występującej także we wschodniej Afryce i południowej Arabii, związana jest z pięknymi, różowymi kwiatami tej monstrualnej rośliny. Cechuje się ona dochodzącym do 4-5 metrów, nieco gąbczastym wewnątrz butelkowatym pniem, którego główną funkcją jest gromadzenie przez dłuższy czas wody. Przed niebezpieczeństwem wyginięcia drzewo to chroni się posiadaniem niejadalnych liści i trującej kory.

Występująca wyłącznie na Sokotrze figa sokotryjska (Dorstenia gigas) jest dochodzącym do wysokości 2 metrów drzewkiem o wielkim beczkowatym pniu. Ta nieco podobna, ale zdecydowanie rzadziej występująca od róży pustyni roślina chroni się przed wyginięciem w ten sposób, że rośnie na ogół na trudno dostępnych przez wszędobylskie kozy skalistych klifach.

Drzewo ogórkowe (Dendrosicyos socotrana) - to kolejna dziwaczna, dochodząca do dobrych kilku metrów wysokości, roślina endemiczna o grubym, walcowatym pniu. W ostatnich czasach zagrożona jest wskutek wzrostu pogłowia bydła i kóz. Wobec bowiem występujących okresowo długotrwałych susz, jest przez lokalnych beduińskich pasterzy wykorzystywana jako pasza dla zwierząt.

Aloes sokotryjski (Aloe perryi) - endemiczny sukulent, którego niezmiernie gorzki sok ma od wieków zastosowanie w lecznictwie.

Należąca do rodziny wilczomleczowatych euforbia drzewiasta (Euphorbia arbuscula) wydziela ze swojego pnia po nacięciu kory białe mleczko, które podobno również stosowane jest jako dodatek do paszy.

Najbardziej chyba rozpowszechnioną rośliną na wyspie jest należący do rodziny wilczomleczowatych kroton sokotryjski (Croton socotranus). Ma on także charakter endemiczny. Drewno z jego cienkich gałązek wykorzystywane jest przez mieszkańców wnętrza wyspy do budowy dachów ich kamiennych domostw.

Początek współczesnej historii wyspy związany jest z krótkotrwałą okupacją portugalską na początku XVI w., kiedy to znalazła się ona na drodze takich znanych żeglarzy, jak choćby Tristao da Cunha czy późniejszy wicekról Indii i twórca portugalskiego systemu imperialnego Afonso de Albuquerque. Sokotra stanowiła dla nich ważny punkt strategiczny, służący kontroli szlaków handlowych do Indii i Zatoki Perskiej. Na początku XVII w. miał miejsce krótki epizod wpływów holenderskich, aż w końcu na dłuższy czas kontrolę nad Sokotrą przejęli sułtanowie arabscy z południowego Jemenu. W tym okresie niejednokrotnie gościli na wyspie angielscy żeglarze, traktując ją jednak wyłącznie jako punkt tranzytowy w dalszych eksploracyjnych podróżach po Oceanie Indyjskim. Prawie do końca XVII w. na wyspie istniała chrześcijańska społeczność nestoriańska, która nie wytrzymała jednak długotrwałego nacisku muzułmańskich sąsiadów. W 1839 r. na wyspę docierają Anglicy z Kompanii Wschodnioindyjskiej, którzy w 1886 r. wcielają wyspę w skład brytyjskiego Protektoratu Adenu, a w 1937 r. ustanawiają całe to terytorium brytyjską kolonią. W 1967 r. Brytyjczycy wycofują się z Adenu wraz z Sokotrą. Wraz z tym wydarzeniem następuje koniec istnienia trwającej od pięciu wieków władzy arabskich sułtanów Mahri na Sokotrze. Sułtanowi podlegali dotąd formalnie szejkowie 25 klanowych wspólnot plemiennych na Sokotrze. Sułtanat zmieciony został na skutek rewolucyjnego przewrotu marksistowskiego, którego materialnym śladem pozostają do dziś ustawione na północnym wybrzeżu Sokotry przerdzewiałe już sowieckie czołgi T-34 z lufami skierowanymi w stronę morza. Od tej bowiem strony miał się zapewne pojawić wyimaginowany przez reżim wróg, lecz nigdy do tego nie doszło.

W okresie zimnej wojny pod koniec lat 70. Jemen Południowy zbliżył się bowiem politycznie do ZSRR i państw bloku sowieckiego, co doprowadziło do jego izolacji w świecie nie tylko arabskim. Wpływy sowieckie w Jemenie Południowym, w tym na Sokotrze, trwały aż do 1989 r. (izolacja od świata, garnizon i baza wojskowa, stacje radarowe, mimo braku portu bezpieczne miejsce kotwiczenia okrętów). Sokotra stanowiła -obok niewielkiej wysepki Perim w cieśninie Bab Al-Mandab, archipelagu wysp koralowych Dahlak na Morzu Czerwonym, lotnisku Asmara w Erytrei oraz bazy wojskowej w somalijskiej Berberze - ważny dla ZSRR element strategicznej kontroli nad tym regionem świata. Sytuacja ulega zmianie wraz ze zjednoczeniem obu państw jemeńskich, tj. Jemeńskiej Republiki Arabskiej i Ludowo-Demokratycznej Republiki Jemenu, w 1990 roku.

Niewiele wiadomo o pierwotnej ludności Sokotry, która najprawdopodobniej jest zamieszkała od około 3 tysięcy lat. Pierwszymi osadnikami mogli być przybysze z południowej Arabii i wschodniej Afryki. Sokotra zamieszkała jest obecnie przez ludność stanowiącą mieszankę arabsko-afrykańską, a jej liczba szacowana jest na 45 tysięcy osób. Znaczny jeszcze odsetek ludności, szczególnie w interiorze wyspy, posługuje się wciąż starodawnym południowoarabskim dialektem soqotri. Niemal całe życie społeczno-gospodarcze wyspy skupione jest w głównym mieście Hadibu, niewielkiej osadzie Qalansiyah oraz kilkunastu rozproszonych wsi. Przeważająca część Sokotryjczyków żyje w niewielkich zbudowanych z kamienia domostwach o płaskich na ogół dachach.
Głównym ich zajęciem jest uprawa palmy daktylowej, warzyw i aloesu, a także połów ryb, oraz pasterska hodowla kóz, owiec, krów i wielbłądów.

Po ogromnie długim okresie niemal zupełnej izolacji Sokotry otwarcie wyspy na świat zewnętrzny zapoczątkowane zostało w 1999 r. oddaniem do użytku portu lotniczego. Pociągnęło to za sobą ożywiony rozwój infrastruktury, od budowy dróg, poprzez urządzenia telekomunikacyjne i energetyczne, zbiorniki paliwa, po szpital, szkoły i małe hotele. Ingerencja techniczno-gospodarcza człowieka wywiera skuteczny wpływ na stopniowy wzrost poziomu życia bardzo dotąd ubogiej ludności. Z drugiej jednak strony procesy rozwojowe, a także stopniowa intensyfikacja hodowli zwierząt, stanowią pewne zagrożenie dla unikalnych walorów przyrodniczych i specyficznej kultury miejscowej ludności.

Od 1997 r., kiedy to władze Jemenu ogłosiły Sokotrę obszarem specjalnym ochrony środowiska naturalnego, wyspa pozostaje przedmiotem rosnącego zainteresowania ze strony różnych organizacji narodowych i międzynarodowych i narodowych: UNESCO, UNDP, Global Environment Facility (GEF), Environment Protection Agency (EPA), Socotra Conservation & Development Plan (SCDP). Najogólniej rzecz biorąc zasadniczym celem ich działalności jest koordynacja wysiłków na rzecz zrównoważonego rozwoju społeczno-gospodarczego przy równoczesnej ochronie unikatowego środowiska naturalnego. Sokotra nadal nie dysponuje portem morskim z prawdziwego zdarzenia, większość mieszkańców posiada wciąż ograniczony dostęp do wody bieżącej, elektryczności i służby zdrowotnej.

Jedynym rozsądnym pomysłem na rozwój gospodarczy wyspy, wobec braku większych naturalnych możliwości dla rolnictwa i rybołówstwa, pozostaje przemyślany kontrolowany rozwój ekoturystyki, który stanowiłby znaczący wkład w poprawę sytuacji ekonomicznej mieszkańców, a równocześnie nie stanowiłby istotnego zagrożenia dla jej wrażliwego środowiska naturalnego.

O ruchu turystycznym można mówić dopiero od 2000 roku - 140 osób. W 2002 r. było 280 osób, a w 2005 r. Sokotrę odwiedziło już 1000 osób. Liczba turystów stale rośnie, przybywają oni na ogół w niewielkich zorganizowanych grupach. Obecnie wyspa połączona jest z Jemenem dwoma kursami w tygodniu narodowego przewoźnika lotniczego Yemenia na trasie Aden - Hadibu z międzylądowaniem w Al.-Mukalla. W odróżnieniu od podróżowania drogą lądową po kontynentalnym Jemenie na Sokotrze indywidualnych turystów nie obowiązują jak dotąd turystów żadne specjalne zezwolenia policyjne. Wobec stałego wzrostu zainteresowania wyspą ze strony coraz większej liczby turystów, jak również inwestorów, przed Sokotrą stoi wiele różnorakich wyzwań o charakterze ekologicznym, kulturowym i ekonomicznym.


 KOMUNIKATY
Już wkrótce kilka kolejnych serwisów zapraszamy do ich odwiedzania. Twoja linia.pl
 
Serwisy linia

Kliknij tu,

żeby otworzyć okienko nawigacyjne do innych serwisów





Powrót na górę   © 2006 Usługi Komputerowe s.c. & Zbigniew Bochenek                     Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved