Podróż po najludniejszym kraju świata (1300 mln
mieszkańców) rozpoczęliśmy od stolicy Państwa Środka, Pekinu. Ta kilkunastomilionowa metropolia zmieniła się
w ostatnich latach dość istotnie. Każdego roku znikają tu dzielnice biedoty - skleconych z byle czego
domostw - a na ich miejsce powstają nowe osiedla mieszkaniowe. Buduje się wiele nowych ulic i arterii;
miasto opasują trzy nowoczesne obwodnice. Centrum miasta wyznacza największy plac świata - Tiananmen. Tu
znajduje się mauzoleum wciąż czczonego wodza narodu, Mao-tse-Tunga, najważniejsze budynki rządowe oraz brama
wejściowa do Zakazanego Miasta - olbrzymiego kompleksu pałacowego chińskich cesarzy. Nad bramą wisi wielki
portret przewodniczącego Mao widoczny z każdego miejsca placu. Na plac przybywa wielu Chińczyków, aby złożyć
kwiaty w mauzoleum Mao, przybywających częstokroć z odległych prowincji Chin. Zakazane Miasto mocno
kontrastuje z zabudową placu Tiananmen; stanowi kompleks pałaców i dziedzińców, wypełnionych wspaniałymi
pozostałościami epoki cesarskiej.
Inne piękne zabytki w centrum stolicy Chin to m.in. Świątynia Nieba i Biała
Pagoda. Są one licznie odwiedzane nie tylko przez turystów, lecz także przez Chińczyków. Ciekawy aspekt
życia mieszkańców Pekinu można poznać w miejskich parkach. Tu od rana przybywają młodzi i starzy, aby
praktykować liczne odmiany chińskich ćwiczeń. Odbywajš się lekcje tańca, pokazy dalekowschodnich walk
obronnych i ćwiczeń medytacyjnych. Wizyty w parkach pozwalają Chińczykom łagodzić stresy codziennego życia,
będąc zarazem świadectwem ich witalności.
Obowiązkowym punktem programu podczas pobytu w Pekinie jest zobaczenie
Wielkiego Muru Chińskiego. Najczęściej turyści udają się do odległego ok. 70 km Badalingu, gdzie dla potrzeb
turystyki odrestaurowano w dużej mierze fragment Muru. Nasza podróżniczka wraz ze swą mamą odwiedziła mniej
uczęszczany "dziki" odcinek Muru w Huanghuacheng. Po murze można również się przespacerować; daje to
możliwość pełniejszego poznania tej niezwykłej konstrukcji.
Ważnym elementem poznawania stolicy jest również wizyta w Operze
Pekińskiej. Tu siedząc przy stoliku i konsumując chińskie dania można posłuchać klasycznej chińskiej opery,
a w przerwie pomiędzy spektaklami zrobić sobie zdjęcie z artystami.
Ze stolicy nasza podróżniczka udała się do centralnej części kraju, do
miejscowości Leshan. W pobliżu tej miejscowości znajduje się jeden z największych posągów Buddy. Wycieczka w
celu jego zobaczenia trwa ok. 4 godzin; widok olbrzymiego posągu Wielkiego Buddy (71 metrów wysokości)
wywiera duże wrażenie - miejsce to jest obiektem licznych pielgrzymek Chińczyków i turystów. Z Leshan można
udać się w góry Emei Shan usiane licznymi pagodami. Pagody usytuowane są w pięknym krajobrazie, niestety
nasza podróżniczka miała pecha, gdyż mglista pogoda podczas zwiedzania uniemożliwiała ich podziwianie.
Głównym punktem programu pobytu w centralnej części Chin był rejs przez
przełomy rzeki Jangcy. Rejs rozpoczął się w mieście Chonquing na statku, którego standard daleko odbiegał od
reklamowanego; główną uciążliwością rejsu było przenikliwe zimno. Uciążliwości wynagradzały jednak widoki na
trasie, zarówno podczas zwiedzania tzw. Małych Przełomów (boczna wycieczka od Jangcy), jak też na głównym
odcinku Wielkich Przełomów. Po pięciu dniach nasza podróżniczka dotarła do miasta Wuhan.
Wuhan to nowoczesne, duże miasto położone po obu stronach rzeki Jangcy.
Znajduje się tu także kilka godnych odwiedzenia zabytkowych miejsc, lecz nasza podróżniczka wkrótce
wyruszyła wraz z mamą w dalszą drogę, w góry Huang. Z Wuhanu dotarła do Tangkou - miasteczka u podnóża gór
Huang. Niestety mglista pogoda nie sprzyjała górskim wędrówkom, zatem krótki pobyt w górach miał charakter
wybitnie wypoczynkowy. Ostatni etap podróży to przelot do Pekinu, gdzie nastąpiło zakończenie
trzytygodniowej wędrówki po Chinach.