Link - www.linia.pl Link - Banner - Reklama



Logo serwisu Towarzystwa Eksploracyjnego
Strona główna
O Towarzystwie
Program spotkań TE
Relacje ze spotkań TE
Relacje z wypraw
Relacja specjalna na 25-lecie TE
Dyskusyjne forum globtroterów
Informacje wydawnicze
Galeria zdjęć
Ciekawe adresy internetowe
Skrzynka pocztowa
Archiwum
Relacje ze spotkań TE
Poprzednie spotkania:
Liban
Radżastan
Filipiny
Mali
Turcja Zachodnia
więcej...

     Celem naszej tegorocznej wyprawy stały się Bushahr, Kinnaur i Spiti - królestwa, krainy, prowincje położone w sercu majestatycznych Himalajów, w dolinach trzech niepokornych rzek: Sutlej, Baspa i Spiti.
     Za punkt zerowy wyprawy obieramy Shimlę - postkolonialny kurort górski północnych Indii, pełen architektonicznych i kulturowych śladów brytyjskiej obecności. Z tego miejsca National Highway No 22, czyli niegdysiejszy Indo-Tibetan Highway, prowadzi nas w głąb doliny Sutlej do miejscowości Rampur - byłej stolicy Królestwa Bushahr, zręcznie budującego swą handlowo-militarną pozycję w toczącej się na przełomie minionego i obecnego wieku grze granicznej z Tybetem. Pozostałością z okresu świetności jest Pałac Padum, stanowiący rezydencję radżów rządzących tym miniaturowym królestwem. Czterdzieści kilometrów dalej, 950 m ponad Rampurem leży Sarahan z najświętszą w Królestwie Bushahr, liczącą ponad 800 lat świątynią Bhimakali, stanowiącą arcydzieło drewnianego budownictwa świątynnego tego regionu.
     Jadąc dalej w górę rzeki Sutlej docieramy do ujścia doliny Sangli (Baspy), stanowiącej kulturowe pogranicze między Bushahr i Kinnaur. W otoczeniu majestatycznych pięcio- i Masywy góreskie Kinnauru z Nako sześciotysięczników, zawieszony na górskim zboczu na wysokości 2800 m n.p.m., leży drewniany fort Kamru - miejsce koronacji radżów Kinnauru. Znajdująca się u stóp fortu wieś słynie z misternie zdobionych drewnianych świątyń hindobuddyjskich i wiejskich domostw. W głębi doliny, na wysokości 3450 m n.p.m. znajduje się malownicza wieś Chittkul, zamieszkała przez ludność wywodzącą się od starożytnych plemion Ariów, docierających tu z północnego zachodu około 2000 roku przed Chrystusem.
     Po opuszczeniu doliny Sangli udajemy się w górę rzeki Sutlej. Naszym kolejnym celem jest Kalpa - legendarna zimowa siedziba boga Siwy, gdzie według miejscowych wierzeń regenerował swe nadwerężone letnimi obowiązkami siły, paląc haszysz. Centrum miejscowości leżące na wyeksponowanym zboczu zawiera zespół urokliwych świątyń hinduistycznych dedykowanych Siwie i Wisznu. Sześćset metrów poniżej Kalpy leży obecna stolica dystryktu Kinnaur - miasteczko Rekong Peo, ze wspaniałym widokiem na górujący nad doliną Sutlej szczyt Kinner Kailash (6050 m n.p.m.). Półtora kilometra ponad miastem znajduje się, ustanowiony w 1992 r. przez Dalaj Lamę, Kinnaur Kalachakra Celestial Palace z potężną statuą Buddy zlokalizowaną w otaczającym gompę ogrodzie.
     Trzydzieści dwa kilometry dalej w górę rzeki Sutlej leży wieś Ribba z liczącą 1000 lat kameralną buddyjską świątynią oraz równie starą tradycją wyrobu wina. Około 10 kilometrów w górę rzeki Sutlej, we wsi Morang, znajduje się jedna z ważniejszych w regionie gomp, zeszpecona niezbyt udaną rekonstrukcją. Jest tu także niewielki kamienno-drewniany fort wybudowany przed wiekami, jak głoszą podania ludowe, przez mitycznych Pandavas.
     Dwa kilometry za Morang zlokalizowany jest posterunek drogowy Jangi, stanowiący wrota do dalszej "permitowej" części doliny Sutlej oraz krainy Spiti. Po godzinie jazdy trudną górską drogą docieramy do Puh, miejsca, w którym biorąca swój początek w tybetańskim Mansarowar, burzliwa rzeka Sutlej po przecięciu bariery himalajskiej i utworzeniu granicznej przełęczy Shipki, łączy się z płynącą z północy rzeką Spiti.
     Dwadzieścia osiem kilometrów dalej, wspiąwszy się na wysokość 3662 m n.p.m., wkraczamy do Nako. Ta przepiękna, żywcem wyjęta z tybetańskiego pejzażu wieś, administracyjnie przynależy do Kinnauru choć kulturowo związana jest silniej ze Spiti. Mieszkalne centrum wsi, otoczone polami tarasowymi, zawiera wspaniałe przykłady budownictwa tybetańskiego. Znajdująca się w sercu Nako, licząca ponad 1100 lat gompa kryje w swym mrocznym wnętrzu piękne, acz nieco uszkodzone w czasie trzęsienia ziemi (1975 r.) malowidła ścienne i płaskorzeźby. Jedną z atrakcji wsi jest sąsiadujące z nią naturalne jezioro. Otaczające Nako mniejsze wsie łączą górskie ścieżki wyznaczane imponujących rozmiarów murkami mani, stupami oraz bramami modlitewnymi.
     Po przebyciu kolejnych 25 kilometrów docieramy do Sumdo, skąd wiedzie droga ku granicy z Tybetem w miejscowości Kaurik. Wojskowe magazyny paliwowe i warsztaty naprawcze, składowane przy drodze konstrukcyjne elementy mostowe tworzą swoisty przygraniczny rozgardiasz wkomponowany w suche, piarżyste zbocza schodzące ku ujściu płynącej z Tybetu rzeki Pari-Chu, która tutaj właśnie wprowadza swe wody w nurt potężniejszej rzeki Spiti.
     Po kontroli paszportowo-permitowej w Sumdo kierujemy się wzdłuż rzeki Spiti, docierając po godzinie do leżącego w szerokim siodle doliny, tysiącletniego Tabo. Tutejszy Klasztor Tabomonastyr datowany na 996 rok naszej ery, był i nadal jest najistotniejszym ośrodkiem życia religijnego Spiti oraz jednym z najistotniejszych ośrodków kulturotwórczych w tybetańskim świecie buddyjskim. Jego drewniano-gliniane świątynie, wybudowane w stylu zachodniotybetańskim na płaskim dnie doliny, w niczym nie przypominają swych nieco młodszych, stromo wyniesionych monastycznych sąsiadów z Ki czy Dankar. Monastyr, podobnie jak część sąsiadujących z nim grot buddyjskich, objęty jest nadzorem archeologicznym z uwagi na mnogość fascynujących malowideł ściennych zdobiących poszczególne jego świątynie.
     Trzydzieści kilometrów za Tabo, jadąc w górę rzeki Spiti, naszym oczom ukazuje się wspaniały, usytuowany na stromym zlepieńcowym wzgórzu, monastyr Dankar. Miejsce to stanowiło przez wieki stolicę administracyjną Spiti, będąc równocześnie monastyrem, siedzibą władz, więzieniem i fortem. Stąd właśnie kontrolowano ruch handlowy w dolinie Spiti oraz przylegającej doń doliny Pin, stanowiącej ważny szlak handlowy prowadzący do Kullu.
     W chwili obecnej stolicą dystryktu Spiti jest położona 44 kilometry dalej Kaza. Główną atrakcją, która nas tu zwabiła były hucznie obchodzone urodziny Dalaj Lamy. Ceremonia rozpoczęła się o wschodzie słońca modłami na wzgórzu nad miejscowym monastyrem, a zakończyła o zmroku Mnich buddyjski w świątecznym strojuparadnymi występami tanecznymi mnichów ze wszystkich okolicznych monastyrów. Feeria barw i dźwięków, tysiące frapujących ludzkich twarzy, strojów, rytuałów - raj dla amatorów foto- i etnografii.
     Siedem kilometrów od Kazy, na wysokości 4114 m n.p.m., leży monastyr Ki. Młodszy o około 100 lat od swych poprzedników, stał się obecnie największym monastyrem regionu. Jego wyniesiona na stożkowym wzgórzu sylwetka jest ulubionym motywem umieszczanym na pocztówkach ze Spiti.
     Jedenaście kilometrów dalej, na wysokości 4205 m n.p.m. leży malownicza wieś Kibber uznawana w przewodnikach indyjskich za najwyżej położoną wieś świata, choć znajdująca się po sąsiedzku wieś Gate położona jest o 65 m wyżej.
     Dolinę Spiti zamyka przełęcz Kunzum (4551 m n.p.m.), stanowiąca naturalną granicę między Lahaulem i Spiti, którą przekraczamy udając się w dalszą drogę ku Ladakhowi.



 KOMUNIKATY
Już wkrótce kilka kolejnych serwisów zapraszamy do ich odwiedzania. Twoja linia.pl
 
Serwisy linia

Kliknij tu,

żeby otworzyć okienko nawigacyjne do innych serwisów





Powrót na górę   © 1999 Usługi Komputerowe s.c. & Zbigniew Bochenek
Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved