Link - www.linia.pl Link - Banner - Reklama



Logo serwisu Towarzystwa Eksploracyjnego
Strona główna
O Towarzystwie
Program spotkań TE
Relacje ze spotkań TE
Relacje z wypraw
Relacja specjalna na 25-lecie TE
Dyskusyjne forum globtroterów
Informacje wydawnicze
Galeria zdjęć
Ciekawe adresy internetowe
Skrzynka pocztowa
Archiwum
Relacje ze spotkań TE
Poprzednie spotkania:
Karaiby
Tajlandia i Laos
Tanzania
Himalaje Nepalu
Portugalia - od baroku do współczesności
więcej...

     Naszą wspólną podróż po Iranie rozpoczęliśmy od stolicy kraju, Teheranu - olbrzymiej, kilkumilionowej metropolii usytuowanej u stóp pasma górskiego Elburs. Samo miasto nie wyróżnia się spośród innych miast irańskich ani ilością zabytków, ani położeniem. Stolicą zostało wybrane dopiero w 1789 roku, a burzliwy rozwój miasta datuje sie od lat dwudziestych XX wieku. Panuje tu olbrzmi ruch, zgiełk, często nad miastem unosi się smog. Traktuje sie je więc jako punkt wypadowy w inne ciekawsze regiony kraju. Warto jednak zobaczyc Muzeum Narodowe z licznymi eksponatami z czasów świetności Persji, a także Białe Muzeum - były pałac ostatniego szacha Iranu Rezy Pahlavi. Wyróżnia się także olbrzymi meczet Imama Chomeiniego i rozległy bazar.

     Z Teheranu udaliśmy się w długą podróż na wschód kraju, aby zobaczyć jedno z nabardziej świętych mast Iranu - Mashhad. Tu znajduje się wiele pięknych meczetów o wspaniale zdobionych fasadach i kopułach. Do Mashhadu przybywają tłumy pielgrzymów z całego Iranu, można więc tu również bliżej poznać mieszkańców tego rozległego kraju.

     Po kilkudniowym pobycie w Mashhadzie nasza podróżniczka udała się na południe Iranu. Po odwiedzeniu dwóch ciekawych miast na trasie, Ghom i Kashan, dotarła do miasta, będącego jedną z największych atrakcji Iranu - Isfahanu. Miasto ma swoją specyficzną atmosferę wyróżniającą je spośród innych miast irańskich; jest tu wiele parków i ogrodów tworzących przyjemny klimat tego miejsca. Są oczywiście liczne zabytki muzułmańskie: piękne meczety z kopułami zdobionymi błękitnymi kafelkami, pawilony parkowe, a także jeden z największych placów świata, nazwany obecnie Placem Imama Chomeiniego. Większość zabytków pochodzi z XVI-XVII wieku - okresu największego rozkwitu miasta.

     Z Isfahanu udaliśmy sie wraz z naszą podróżniczką dalej na południe, do miast Yazd i Kerman. Są to dawne ośrodki starej religii powstałej w I tysiącleciu p.n.e. na terenie Persji - zoroastryzmu. Ta dość ascetyczna religia ma do dziś w Iranie swych zwolenników, szczególnie w miastach Yazd i Kerman. Współistnieją oni z dominującymi tu (i w calym Iranie) wyznawcami szyickiej odmiany islamu.

     Z Kermanu jest tylko kilka godzin drogi do Bam, jednego z najbardziej wysuniętych na południe miast Iranu. Miasto to było w XVI-XVIII wieku jednym z większych ośrodków miejskich Persji, lecz w wyniku najazdów m.in. z Afganistanu zostało prawie całkowicie zniszczone. Dziś można oglądać mury dawnego miasta, pozostałości cytadeli i zarysy układu ulic. Jest tu prawdziwie południowa atmosfera, z drzewami eukaliptusowymi, świadczącymi o charakterze oazy.

     Kolejnym punktem podróży po Iranie było miasto Shiraz - jedno z najważniejszych średniowiecznych miast Persji. Shiraz stanowił w wiekach średnich ośrodek nauki i kultury, powstało tu wiele szkół i uniwersytetów. Znajduje się tu m.in. grób słynnego poety perskiego Hafeza i wiele ciekawych zabytków islamu. Z Shirazu najłatwiej dostać się można do Persepolis - dawnej stolicy perskiego imperium z VI-IV wieku p.n.e. Była to stolica, której budowę rozpoczęto za czasów Dariusza I i kontynuowano rozbudowę aż do momentu przybycia Aleksandra Wielkiego, który dokonał zniszczenia miasta. Dziś można podziwiać liczne pozostałości dawnej świetności Persepolis: Pałac 100 kolumn, Pałac Apadana, Bramę Kserkesa, ciekawe reliefy na ścianach pozostałych fragmentów budowli. Odwiedziliśmy także Shush (Suzę) - miasto, które było zimową rezydencją króla Dariusza.

     Kolejnym etapem podróży były były północne regiony Iranu. Odwiedziliśmy miasto Hamadan, dawną stolicę państwa Medów, znaną pod nazwą Ecbatana. Dziś jest to ładnie położone u stóp pasma górskiego miasto z licznymi mauzoleami, m.in. grobem Avicenny. Stąd dotarliśmy do położonego w pobliżu Morza Kaspijskiego miasta Rasht. To spore miasto stanowiło punkt wypadowy do położonej w górach wioski Masule. Wioska ta, położona na wyskości 1050 metrów, ma bardzo malownicze usytuowanie na stoku góry; bywa z tego względu odwiedzana przez turystów i miejscowych.

     Stąd niedaleko już było do wybrzeża Morza Kaspijskiego. Dotarliśmy do miejscowości nadmorskiej będącej jedynym tutejszym "kurortem" - Bandar-e Anzali, z promenadą wzdłuż morza. Wygląd kurortu odbiegał jednak znacznie od naszych wyobrażeń o tego typu miejscu.

     Ostatnim etapem podróży po Iranie był ponownie Teheran, z którego wybraliśmy się na zakończenie w okoliczne góry, aby kolejką linową o długości 15 km dotrzeć do wysoko położonego punktu widokowego. Widoki jednak zasłaniała w dużej mierze mgła i smog unoszący się nad miastem. Wróciliśmy zatem do Teheranu, aby pożegnać się z Iranem.



 KOMUNIKATY
Już wkrótce kilka kolejnych serwisów zapraszamy do ich odwiedzania. Twoja linia.pl
 
Serwisy linia

Kliknij tu,

żeby otworzyć okienko nawigacyjne do innych serwisów





Powrót na górę   © 2001 Agencja Reklamowa INTRATA & Zbigniew Bochenek
Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved