| |
Niemal pośrodku Morza Śródziemnego leżą dwie duże wyspy – francuska Korsyka i włoska Sardynia. Każda z nich ma swoją odrębną burzliwą historię, różnią się ich mieszkańcy i zabytkowe miasteczka, różna jest także przyroda obu wysp. Korsyka pod względem topograficznym przypomina nieco szkielet – przez środek wyspy przebiega wysokie pasmo górskie, przekraczające miejscami 2500 m, z ośnieżonymi szczytami, stromymi zboczami i głębokimi dolinami. Góry pokrywają prawie połowę powierzchni Korsyki, stanowiąc oprócz zabytkowych miast, takich jak Bastia, Ajaccio czy Bonifacio, główną atrakcję turystyczną.
Sardynia jest także górzystą wyspą, lecz góry są tu niższe, bardziej rozczłonkowane, w krajobrazie dominują liczne pagórki i płaskowyże. Dużą atrakcją Sardynii są wybrzeża morskie, z wysokimi klifami, lecz także z licznymi zatokami wypełnionymi piaszczystymi plażami. Można tu znaleźć także wiele śladów wielowiekowej historii wyspy, a także zapoznać się z ciekawą florą i fauną.
Naszą podróż po wyspach rozpoczynamy od południowego krańca Korsyki, odległego od wybrzeży Sardynii jedynie o 11 km. Tu na wysokim, kilkudziesięciometrowym klifie, na skalnym półwyspie usadowiło się miasto Bonifacio. Prezentuje się ono imponująco od strony cieśniny; stare budynki dochodzą do ściany klifu, wręcz „wisząc” nad powierzchnią morza. Niemniej imponująco wygląda Stare Miasto, założone przez Genueńczyków na szczycie półwyspu w XII wieku. Otaczają je potężne mury obronne, wewnątrz których znajdują się wąskie uliczki z licznymi starymi domami i kościołami. Jednym z najważniejszych zabytków sakralnych jest kościół Matki Boskiej Większej, założony w XII wieku przez Pizańczyków i przebudowany w stylu gotyckim przez Genueńczyków. Oglądamy zabytkowe, dość surowe wnętrze kościoła, spacerujemy po tętniących turystycznym życiem uliczkach, odwiedzamy ciekawą nekropolię usytuowaną na obrzeżach miasta. Ze szczytu wzgórza obok cmentarza roztacza się przepiękna panorama na klif i usytuowane na nim miasto. Równie atrakcyjne widoki na leżący w dole port można podziwiać po wyjściu ze starówki przez zabytkową Bramę Genueńską..
Kolejnym ważnym punktem programu zwiedzania Korsyki jest jej stolica, Ajaccio. Usytuowane nad piękną szeroką zatoką miasto prezentuje się najlepiej od strony morza. Czuje się w nim śródziemnomorską atmosferę; tworzą ją wysadzane palmami nabrzeże i główne ulice, liczne kafejki, port rybacki. Niewątpliwie Ajaccio najbardziej znane jest z tego, iż w 1769 roku urodził się tu Napoleon Bonaparte. Podkreślają ten fakt pomniki prezentujące cesarza w rzymskim stroju, ale przede wszystkim dom, w którym przyszedł na świat Napoleon. Zwiedzamy ten dom, zamieniony obecnie na muzeum, oglądamy wnętrza mieszkalne sprzed ponad dwóch stuleci, zapoznajemy się z historią rodu Bonaparte. Odwiedzamy także najważniejszy sakralny zabytek Ajaccio – katedrę Matki Boskiej Miłosiernej, renesansową budowlę z ciekawymi obrazami i rzeźbami poświęconymi patronce miasta.
Następny etap stanowi podróż w głąb górzystej wyspy. Wjeżdżamy stopniowo w coraz wyższe partie gór, oglądając po drodze wyłaniające się z chmur ośnieżone szczyty i pokryte gęstymi lasami doliny. Po kilku godzinach jazdy docieramy do małego miasteczka usytuowanego w sercu gór – Corte. To duchowa stolica Korsyki, tu bowiem w połowie XVIII wieku rozegrały się historyczne wydarzenia doprowadzające do 14-letniego okresu niepodległości Korsyki. . W miasteczku oglądamy ślady niepodległościowego zrywu, w postaci pomników jego przywódców, generała Gaffori i Pasquale Paoli; z punktu , widokowego podziwiamy usytuowany nad miasteczkiem zamek i pokrytą ceglanymi dachami starówkę. Odwiedzamy też parafialny kościół z XV wieku z misternie rzeźbioną amboną.
W kolejnym etapie podróży docieramy do położonej na północnowschodnim wybrzeżu Bastii. To założone przez Genueńczyków miasto wywiera duże wrażenie zarówno samym położeniem na wzgórzach nad morską zatoką, jak też licznymi barokowymi kościołami i atmosferą wąskich uliczek. Zwiedzamy zabytkową dzielnicę Terra Vecchia z barokowymi kaplicami św. Rocha oraz XVII-wieczną kaplicą Niepokalanego Poczęcia ze wspaniałym wystrojem wnętrza w postaci ścian ozdobionych szkarłatnym adamaszkiem. Oglądamy także usytuowany nad starym portem kościół św. Chrzciciela, którego XVII-wieczna fasada stanowi symbol miasta. Udajemy się także na Cytadelę, skąd roztacza się wspaniały widok na ruchliwy port i starówkę. W dzielnicy portowej przechadzamy się po rozległym placu św. Mikołaja, który zapełniają m.in. pomnik Napoleona oraz pomnik bohaterów obu wojen światowych. Są tu także liczne kawiarnie, które pozwalają zanurzyć się w śródziemnomorską atmosferę miasta.
Ostatnim elementem zwiedzania Korsyki jest przejazd wzdłuż jej wschodniego wybrzeża. Droga biegnie w pobliżu morskich lagun i piaszczystych plaż; można z niej jednocześnie podziwiać wysokie pasmo górskie ciągnące się we wnętrzu wyspy aż po jej południowy kraniec. Zaglądamy jeszcze do zabytkowego miasteczka Porto Vecchio, usytuowanego w południowowschodniej części wyspy. Wewnątrz starych murów panuje senna atmosfera; zaglądamy do miejscowego kościoła i w ukwiecone zaułki, podziwiamy z murów widok portu z licznymi jachtami. Stąd już blisko do punktu wyjścia naszej podróży po Korsyce – miasta Bonifacio. Docieramy tu późnym popołudniem i promem przeprawiamy się przez dość wzburzoną cieśninę Bonifacio, aby rozpocząć drugi etap podróży – po Sardynii.
Zwiedzanie Sardynii rozpoczynamy od jej północnowschodniego krańca. Tu, w niewielkiej odległości od wybrzeża znajduje się archipelag ok. 50 wysp i wysepek, tworzących Park Narodowy La Maddalena. Największa z nich, La Maddalena jest jedyną wyspą, na której znajduje się miasteczko. Zwiedzamy pokrótce ten turystyczny ośrodek z ładną promenadą nadmorską i ruszamy w podróż wokół wyspy, aby zobaczyć surowe skaliste północne wybrzeża (z których można dojrzeć Korsykę) i z najwyższego punktu podziwiać inne wysepki archipelagu. Drugą co do wielkości jest wśród nich Caprera, czyli Wyspa Kozia, znana z tego że spędził tu ostatnie lata swego życia bohater narodowy Włoch, Giuseppe Garibaldi. Odwiedzamy zamieniony na muzeum dom Garibaldiego, oglądamy pamiątki z jego życia, zaglądamy także na położony w pobliżu mały cmentarz, gdzie spoczywa sam generał wraz z małżonkami.
W północnowschodniej części Sardynii znajduje się najczęściej odwiedzany przez turystów fragment wyspy, zwany Szmaragdowym Wybrzeżem. Nazwa ta jest adekwatna do charakteru wybrzeża – są tu liczne zatoczki z pięknymi plażami i szmaragdowym kolorem wody. W tym miejscu w latach siedemdziesiątych XX wieku arabski książę Aga Khan postanowił zbudować luksusowy kurort, Porto Cervo. Po 40 latach powstało spore miasteczko, wyróżniające się nieco mauretańską architekturą, willami bogatych celebrytów, portem z luksusowymi jachtami oraz drogimi sklepami i kawiarniami. Odwiedzamy tę oazę luksusu, doskonale zharmonizowaną pod względem zabudowy z otaczającą przyrodą. W pobliżu znajduje się miasteczko o podobnej, ekskluzywnej atmosferze, Porto Rotondo, w którym swoją willę ma premier Włoch, Silvio Berlusconi.
Ale Sardynia to nie tylko piękne wybrzeża morskie; ciekawe jest także wnętrze wyspy. Wypełniają je w dużej mierze wapienne góry, liczne płaskowyże i zwłaszcza w północnej części wyspy lasy dębu korkowego – głównego bogactwa naturalnego Sardynii. Najbardziej surowa część wyspy, obejmująca najwyższe masywy górskie, zwana jest Barbagią. Tu zachowały się najstarsze budowle Sardynii – pochodzące z okresu XV – II w. p.n.e. nuragi, tu także w największym stopniu przetrwała tożsamość kulturowa Sardyńczyków. Znajdują się tu również pozostałości bytności przybyszów z Półwyspu Apenińskiego – z Genui i Toskanii. Jedną z nich jest ciekawy kościół św. Trójcy od Łaciatej Krowy, zbudowany w XII wieku przez Pizańczyków w stylu architektonicznym charakterystycznym dla królestwa Pizy. Interesująca jest fasada kościoła z licznymi marmurowymi zdobieniami z motywami zwierzęcymi. Bardzo cenne jest także wnętrze kościoła, gdzie zachowały się XIII-wieczne freski, przedstawiające sceny z Biblii.
Na zachodnim wybrzeżu Sardynii znajduje się zabytkowe Alghero, miasto o odmiennym charakterze od pozostałych miast Sardynii. Na skutek osiedlenia się tu w XIV wieku przybyszów z Półwyspu Iberyjskiego ma ono do dziś kataloński charakter. Wyraża się to nie tylko w architekturze miasta lecz także w stosowanym do dziś języku katalońskim. Starówka zajmuje tylko jedną dziesiątą część powierzchni Alghero, jest jednak warta dokładnego obejrzenia. Prezentuje się już imponująco od strony portu – nad masywnymi murami z wieżami obronnymi górują wieże kościołów. Po przejściu przez jedną z bram miejskich zapuszczamy się w uliczki, obramowane domami dawnej miejscowej arystokracji. Docieramy do najważniejszej świątyni Alghero, XVI-wiecznej katedry Najświętszej Marii Panny. Oglądamy także barwną majolikową kopułę odnowionego klasztoru św. Franciszka oraz barokowy kościół św. Michała. Zwiedzanie Alghero wieńczy spacer po nadmorskiej promenadzie, biegnącej wzdłuż murów obronnych, wypełnionej licznymi kawiarniami i restauracjami, serwującymi owoce morza.
W pobliżu Alghero znajduje się spora atrakcja przyrodnicza – grota Neptuna. Jest ona usytuowana na przylądku Caccia, zamykającym zatokę, nad którą leży miasto. Wyruszamy niewielkim statkiem w stronę groty, podziwiając po drodze piękne klifowe wybrzeże zatoki. Po wejściu do jaskini naszym oczom ukazują się niezwykłe formy naciekowe w postaci stalaktytów, stalagmitów i stalagnatów. Na dnie groty znajduje się jezioro, w którego wodach odbijają się ściany groty.
Grota Neptuna jest jedną z większych atrakcji przyrodniczych zachodniego wybrzeża Sardynii. Podobne atrakcje można spotkać także w pobliżu wschodniego wybrzeża, które zwiedzamy w dalszej części podróży przez Sardynię. Na tym wybrzeżu znajdują się pięknie położone miasteczka, takie jak Golfo Aranci,, usytuowane w głębokiej zatoce z płytką, jasnoniebieską wodą, u podnóża wysokiego skalnego półwyspu, z widokiem na okoliczne wyspy. W pobliżu turystycznej miejscowości Cala Gonone, położonej w środkowej części wybrzeża, są piękne piaszczyste plaże u podnóża wysokich wapiennych klifów, do których można dotrzeć tylko od strony morza - najbardziej znana z nich to Cala Luna z ciekawą grotą Bue Marino. Odwiedzamy także miasteczka w głębi lądu – zabytkowe, choć nieco senne Orosei, czy słynące z rzemiosła artystycznego Dorgali. W pobliżu jest także jeszcze jedna podziemna atrakcja – grota Ispinigoli, z najwyższym w Europie stalagnatem o wysokości 38 metrów. Wiele atrakcji przyrodniczych i historycznych znajduje się także w południowej części wyspy, która nie była tym razem celem naszej podróży, niemniej poznanie jej północnych i środkowych regionów sprawiło, iż ten region Morza Śródziemnego przypadł nam do gustu…
|
|
|